Reklama

Gaz

USA aresztowały dyrektora ds. LNG Novateku. Grozi mu 30 lat więzienia

Fot. Novatek
Fot. Novatek

Departament Sprawiedliwości USA aresztował dyrektora finansowego Novateku, największej rosyjskiej prywatnej firmy gazowej i największego eksportera LNG, pod zarzutem oszustwa podatkowego.

oświadczeniu Departament Sprawiedliwości (DoJ) stwierdził, że Mark Gyetvay zaangażował się w plan oszustwa w Stanów Zjednoczonych, ukrywając swoją własność znacznych aktywów w  rajach podatkowych – sumy około 93 milionów dolarów – a także nie złożył zeznań podatkowych i nie zapłacił podatków „od milionów” dolarów dochodu.

Według DoJ, Gyetvay zaangażował się w praktykę ukrywania po tym, jak został dyrektorem finansowym Novateku, po czym rzekomo otrzymał „lukratywne opcje na akcje i/lub wynagrodzenie w formie akcji”.

Następnie Gyetvay przystąpił do założenia dwóch szwajcarskich kont bankowych, zgodnie z zarzutami Departamentu Sprawiedliwości, gdzie umieścił te aktywa, a następnie usunął się jako właściciel kont, przenosząc własność na swoją ówczesną żonę, która była obywatelką Rosji.

Oprócz ukrywania aktywów,Gyetvay „rzekomo nie złożył na czas swoich amerykańskich deklaracji podatkowych ani nie złożył wszystkich wymaganych raportów dotyczących zagranicznych rachunków bankowych i finansowych (FBARs) formularzy, które niektórzy podatnicy amerykańscy muszą składać corocznie, które ujawniają ich kontrolę nad aktywami utrzymywanymi na zagranicznych rachunkach bankowych”.

Ponadto, zgodnie z zarzutami, niektóre podatki, które złożył Gyetvay, były fałszywe. Rzekomo przedłożył również fałszywy formularz zgodności kont w rajach podatkowych z amerykańskimi organami podatkowymi, twierdząc, że jego poprzednie niezłożenie formularzy dotyczących udziałów w zagranicznych bankach nie było umyślne.

Według raportu opublikowanego w Financial Times, Mark Gyetvay, który pomógł Novatekowi stać się głównym eksporterem LNG, jest jednym z najpopularniejszych dyrektorów biznesowych w Rosji i na świecie w przemyśle naftowym i gazowym. Jeśli zostanie uznany za winnego, czekają go dziesiątki lat więzienia.

Reklama
Reklama

Reklama

Komentarze

    Reklama