Reklama

Gaz

Rzecznik Putina: Rosja nigdy nie używa gazu jako broni

Fot. www.kremlin.ru
Fot. www.kremlin.ru

Zdaniem rzecznika Władimira Putina Rosja jest „niekwestionowanym gwarantem” bezpieczeństwa energetycznego Europy. To zdumiewające słowa, kiedy sięgniemy pamięcią nieco wstecz i przypomnimy sobie wszystkie kryzysy gazowe, których Europa Środkowa i Wschodnia doświadczała na przestrzeni ostatnich kilku - kilkunastu lat.

„W każdym razie, strona rosyjska była i pozostaje absolutnym oraz niekwestionowanym gwarantem bezpieczeństwa energetycznego całego kontynentu europejskiego” - powiedział dziennikarzom Dmitrij Pieskow.

Reklama
Reklama

Rzecznik Putina dodał również, że Rosja nigdy nie używa gazu jako broni przeciwko komukolwiek. „Rosja nigdy nie używała, nie używa i nie ma zamiaru używać >błękitnego paliwa<  w celu ukarania kogoś” - przekonywał. Jego zdaniem Moskwa posługuje się gazem wyłącznie „we własnym interesie, interesie ludzi (…), aby zwiększyć dobrobyt Rosjan”.

Pieskow odniósł się w ten sposób do zarzutów Ukrainy związanych z nową umową między Węgrami i Rosją. Eksperci podnoszą, że fakt, iż Madziarowie będą odbierać rosyjski surowiec dłuższą trasą, która omija Ukrainę, należy traktować jako potwierdzenie tezy o politycznym wykorzystywaniu gazu ziemnego.

Przypomnijmy, że Węgry i Gazprom podpisały w poniedziałek nowy kontrakt. Roczne dostawy wyniosą 4,5 mld m3, a umowa będzie obowiązywać przez 15 lat. Lwia część, bo aż 3,5 mld m3 popłynie przez Serbię, a 1 mld m3 przez Austrię. Kijów oświadczył, że umowa zaszkodzi relacjom z Budapesztem i jest nią rozczarowany. Zapowiedziano również zwrócenie się w tej sprawie do Komisji Europejskiej.

Reklama

Komentarze

    Reklama