Reklama

Klimat

Podkarpackie: mała retencja zatrzyma wodę w lasach

Fot. Pixabay
Fot. Pixabay

Blisko pół miliona metrów sześciennych wody zostanie zatrzymane w lasach administrowanych przez Regionalną Dyrekcję Lasów Państwowych w Krośnie (Podkarpackie) - poinformował w środę rzecznik RDLP Edward Marszałek. Dodał, że zbiorniki napełniają się już wodą.

"Jest to wynik najnowszej odsłony programu małej retencji. Ostatnie dni deszczowe sprawiły, że wykonane jesienią zbiorniki napełniają się właśnie wodą" – powiedział rzecznik krośnieńskiej RDLP Edward Marszałek.

Przypomniał, że głównym celem programu małej retencji jest wzmocnienie odporności lasu na zagrożenia związane ze zmianami klimatu, ale - jak powiedział - "spowolnienie spływu ma też pozytywne skutki ekologiczne".

Program ruszył w 2007 roku i w ciągu sześciu lat na niżu podkarpackim powstało 35 obiektów, w tym 13 zbiorników wodnych o pojemności 336 tys. m sześc. wody. W tym samym czasie w leżących na Podkarpaciu górach wybudowano 500 obiektów, m.in.: zbiorniki retencyjne magazynujące prawie 600 tys. m sześc. wody, mosty, przepusty, brody, zabezpieczenia brzegów rzek i potoków, zabezpieczenia osuwisk.

"Celem górskiej części projektu było przede wszystkim spowolnienie odpływu wód, zwiększenie możliwości retencyjnych zlewni górskich potoków, przez renaturyzację cieków stałych oraz obszarów podmokłych, oraz przywracanie w nich ciągłości biologicznej" – wyjaśnił Edward Marszałek.

Kolejne inwestycje w małą retencję ruszyły w 2016 roku. Na Podkarpaciu uczestniczy w nich 10 nadleśnictw górskich oraz siedem nizinnych. "Na terenie tych pierwszych powstaje łącznie 247 obiektów, a ilość zretencjonowanej wody sięgnie 104 tys. m sześc. Natomiast w nizinnej części regionu w 48 obiektach będzie można zatrzymać około 322 tysiące m sześc. wody" – mówił Marszałek.

Dodał, że na wielu oddanych niedawno zbiornikach retencyjnych obserwuje się już liczne gatunki ptaków, w tym dość rzadkie, jak bielika czy czaplę białą.

Na Podkarpaciu zakończenie prac i oddanie do użytku ostatnich obiektów małej retencji planowane jest do połowy 2021 roku. Łączny koszt prac to prawie 55 mln zł. Są one finansowane z funduszy unijnych oraz środków własnych nadleśnictw.

Źródło:PAP
  • woda
Reklama

Komentarze

    Reklama