Reklama

Atom

Greenpeace eskortuje rosyjski „nuklearny Titanic” po Bałtyku

Fot. Pixabay
Fot. Pixabay

Aktywiści organizacji Greenpeace otoczyli eskortą rosyjską pływającą elektrownię jądrową Akademik Łomonosow, która płynie po wodach Bałtyku. Portem docelowym jednostki jest Murmańsk.

Eskorta jest częścią pokojowego protestu Greenpeace’u. Organizacja ta domaga się restrykcyjnej kontroli pływających elektrowni. Wyraża również zaniepokojenie faktem, że Akademik Łomonosow będzie przebywał w pobliżu „wrażliwego ekosystemu arktycznego”. Ekspert Greenpeace ds. energetyki jądrowej Jan Haverkamp stwierdził, że jednostka ta sprowadza „niebezpoeczeństwo katastrofy nuklearnej”, a środki bezpieczeństwa „potraktowano z dużą nonszalancją”.

Akademik Łomonosow to pierwsza na świecie pływająca elektrownia jądrowa produkowana seryjnie. W roku 2000 o budowie serii co najmniej ośmiu takich jednostek zadecydowało rosyjskie Ministerstwo Energii Atomowej (później: Rosenergoatom). Potrzeba posiadania takiej infrastruktury wynikała z problemów z dostarczaniem energii do trudno dostępnych części Federacji Rosyjskiej. Akademik Łomonosow został zwodowany 1 lipca 2010 roku. Na jego pokładzie znajdują się dwa reaktory PWR typu KLT-40S. Elektrownia powinna być zdolna do zasilania dwustutysięcznego miasta.

Płynący po Bałtyku Akademik Łomonosow nie ma na pokładzie paliwa jądrowego.

Reklama

Komentarze

    Reklama