Reklama

Górnictwo

KE chce od Polski dowodu zaprzestania wydobycia w Turowie

Fot. Pixabay
Fot. Pixabay

Komisja Europejska zwróciła się do władz polskich o pilne dostarczenie dowodu zaprzestania działalności wydobywczej węgla brunatnego w kopalni Turów, zgodnie z nakazem Trybunału Sprawiedliwości UE. W przypadku braku dowodu takiego zaprzestania Komisja zacznie regularnie wydawać wezwania do zapłaty kar - poinformował we wtorek rzecznik KE Tim McPhie.

"Pismem z dnia 19 października 2021 r. Komisja zwróciła się do Polski o przekazanie informacji, w jaki sposób zamierza zastosować się do nakazu o środkach tymczasowych. Ponadto zwróciła się do władz polskich o pilne dostarczenie Komisji dowodu zaprzestania działalności wydobywczej węgla brunatnego w kopalni Turów, zgodnie z nakazem Trybunału Sprawiedliwości UE" - powiedział McPhie na konferencji prasowej w Brukseli.

Rzecznik KE dodał, że "w przypadku braku dowodu takiego zaprzestania Komisja zacznie regularnie wydawać wezwania do zapłaty".

W poniedziałek wiceszef MSZ Piotr Wawrzyk poinformował, że "to kwestia najbliższych dni, najwyżej dwóch tygodni, kiedy rozmowy z Czechami w sprawie kopalni Turów zostaną wznowione". Dodał, że już pojawił się sygnał ze strony czeskiej, że chcą wrócić do rozmów.

Wawrzyk podkreślił, że Czesi chcieli zgłosić dodatkowe żądania, podczas gdy umowa była już wynegocjowana. "Ona cały czas jest na stole, więc możemy w każdej chwili do tego wrócić" - podkreślił wiceminister.

Strona czeska wniosła skargę przeciw Polsce w sprawie Turowa w lutym br. Wnioskowała też o tzw. zastosowanie środka tymczasowego, czyli zakazu wydobycia. Skargę skierowano w związku z rozbudową kopalni, która zagraża, zdaniem Pragi, dostępowi do wody mieszkańców Liberca uskarżających się także na hałas i pył związany z eksploatacją węgla brunatnego.

image

 Reklama

W maju br. Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej, odpowiadając na wniosek Czech, nakazał natychmiastowe wstrzymanie wydobycia węgla w Turowie. Polski rząd ogłosił, że kopalnia nadal będzie pracować i rozpoczął rozmowy ze stroną czeską. 20 września TSUE postanowił, że Polska ma płacić Komisji Europejskiej 500 tys. euro dziennie za niewdrożenie środków tymczasowych i niezaprzestanie wydobycia węgla brunatnego w kopalni Turów.

W ramach dwustronnych rozmów odbyło się 17 spotkań przedstawicieli resortów ochrony środowiska i spraw zagranicznych. Rozmawiali także eksperci i przedstawiciele samorządów oraz kierownictwo kopalni. 30 września minister klimatu i środowiska Michał Kurtyka poinformował, że rozmowy polsko-czeskie ws. kopalni Turów zakończyły się fiaskiem.

Źródło:PAP
Reklama

Komentarze (5)

  1. Niuniu

    Pulsar - chcesz sobie zrobić dodatkową krzywdę? Po pierwsze polski bojkot Skodzie pewnie nie zaszkodzi. Ten samochód świetnie się sprzedaje na całym świecie. Po drugie: Skoda to własność niemieckiego Volkswagena. Po trzecie: do jej produkcji używa się dużej ilości podzespołów produkowanych w Polsce czyli jeśli proponowany bojkot da efekty to również wprost negatywne dla Polaków. Po czwarte: Czesi mogą jak to w każdej wojnie handlowej bojkotować polskie produkty - np. rolnicze. generalnie eskalacja problemu w sumie lokalnego do skali wojny andlowej między sojuszniczymi państwami jest mocno bez sensu. A na pewno nie w Polskim interesie. Zastanówcie się panowie do czego doszło. Polscy ministrowie publicznie mówią o wojnie, wojnie hybrydowej itp z Unią Europejską. Cały polski Rząd twierdzi, że mamy wojnę hybrydową z Białorusią a śmiertelnym zagrożeniem dla Naszej Państwowości jest Rosja z wbitym w nasze serce zmilitaryzowanym Kaliningradem. Publiczne media codzienie negatywnie oceniają wszelkie działania Niemiec. Z Francją nie jest lepiej. Z USA też próbowaliśmy powalczyć o TVN i nadal walczymy o rekompensaty za mienie po żydowskie. Z Izraelem z tego powodu już mamy przerąbane. W miarę poprawnę stosunki z Litwą i Ukrainą zawdzięczamy tylko i wyłącznie wspólnemu strachowi przed Rosją ale nierozwiązanych wspólnych problemów tymczasowo zamiatanych pod dywan mamy na pęczki. A Pan proponuje eskalację konfliktu z Czechami. Nic dziwnego, że najważniejsze teraz to zwiększenie 2 krotne polskiej armii. Świetne perspektywy. 2 krotnie większa armia to też 2 krotnie większe na nią wydatki (co najmniej ale obawiam się że jednak znacznie więcej),. W 2021 prawdopodobnie na wojsko wydamy 60 mld zł. czyli za chwilę te 250 tysięcy żołnierzy i 50 tysięcy WOT plus ochotnicza zasadnicza służba wojskowa pochłaniać będzie 120 mld zł rocznie. Dochody budżetu Polski w 2021 są szacowane na ok. 483 mld zł. Czyli zamierzamy 1/8 tych dochodów przeznaczyć na obronę w 2021 a w przyszłości 1/4. W sytuacji gdy nie mamy bezpośredniego zagrożenia - jak mówi polski Rząd.

  2. Niuniu

    Czy wznowienie rozmów z Czechami naprawdę wymagało aż odwoania wsaniałego wizjonera polskiej energetyki i niezależności gazowej, Pana Ministra Kurtyki?

  3. Pulsar

    500 tys EURO to wartość ok 30 sztuk samochodów skoda. Wystarczy bojkot społeczny w Polsce zakupu tych samochodów i Czesi szybko zmiękną. Wystarczy że każdemu sąsiadowi obrzydzi się Skodę jako pojazd od "nie braterskiego narodu" A to tylko circa 12 tys aut rocznie by Czesi poczuli Polski bojkot. Nie bojkot państwowy a społeczny.

    1. Lukasz

      Czech mądry po Skodzie

    2. brawo ja

      Już dawno to mówiłem

  4. tut

    Może chcieć.

  5. Autor

    ...dostępowi do wody mieszkańców Liberca uskarżających się także na hałas i pył związany z eksploatacją węgla brunatnego... Z tym, że Liberec jest oddalony od kopalni 40 km. Takie to problemy są wyciągane.

Reklama