Reklama

Klimat

EBI: 43 proc. firm z UE w tym roku dokonało inwestycji związanych z klimatem

Christine Lagarde, Fot. Flickr
Christine Lagarde, Fot. Flickr

Inwestycji związanych z klimatem w br. dokonało 43 proc. firm z Unii Europejskiej, a 43 proc. podniosło poziom cyfryzacji - wynika z opublikowanego w czwartek raportu Europejskiego Banku Inwestycyjnego. Główną barierą inwestycyjną jest dostęp do wykwalifikowanej siły roboczej.

Autorzy szóstej edycji raportu, który zawiera informacje o inwestycjach firm w UE i USA wykazali, że wsparcie finansowe dla firm podczas lockdownów miało kluczowe znaczenie dla utrzymania gospodarek. Napisali, że 56 proc. przedsiębiorstw z UE otrzymało jakąś formę wsparcia finansowego, a cztery na pięć firm w UE (82 proc.) uważa, że ich działalność inwestycyjna w ciągu ostatnich trzech lat była zgodna z ich potrzebami. Podobnie - jak napisano - uważa taki sam odsetek firm amerykańskich.

„Pandemia wymagała szybkiej i odważnej odpowiedzi. Tak zrobiły zarówno rządy jak i UE" - powiedział cytowany w informacji wiceprezes EBI Ricardo Mourinho Félix. Dodał, że na początku wybuchu epidemii Grupa EBI była jedną z pierwszych instytucji UE, które zareagowały. "Szybko zaczęliśmy kierować finansowanie awaryjne do firm, które tego potrzebowały, co pomogło w ochronie zdolności inwestycyjnych, których pilnie potrzebujemy, aby przyspieszyć zieloną i cyfrową transformację” - wskazał.

„Z punktu widzenia UE oraz EBI, jako Banku Klimatu UE, cieszy fakt, że 43 proc. europejskich przedsiębiorstw już dokonało inwestycji związanych z klimatem, w porównaniu do 28 proc. w USA. Wiodąca rola EBI we wspieraniu inwestycji pro-klimatycznych już przynosi efekty” – powiedziała wiceprezes EBI prof. Teresa Czerwińska, odpowiedzialna za nadzór inwestycji banku w takich obszarach jak innowacje oraz rozwój gospodarki cyfrowej, nauki i edukacji.

Jak wynika z raportu, 56 proc. firm unijnych otrzymało wsparcie finansowe w postaci gwarantowanego kredytu, dopłat do składek na ubezpieczenie społeczne lub opóźnionych płatności. Napisano, że 35 proc. europejskich, mniejszych firm z branży produkcyjnej i usługowej twierdzi, że bez otrzymanego dofinansowania stanęłaby w obliczu bankructwa.

"Dane pokazują również, że pomoc publiczna została z powodzeniem skierowana do tych firm, które były w trudnej sytuacji i do tych borykających się z większą utratą dochodów. Tam, gdzie firmy otrzymywały pewnego rodzaju wsparcie rządowe, zależność między utraconymi dochodami a obniżonymi planami inwestycyjnymi była znacznie niższa – firmy, które otrzymały wsparcie, były bardziej skłonne do zachowania swoich programów inwestycyjnych" - czytamy.

Napisano, że 57 proc. firm w UE zgłosiło, że podjęło co najmniej jedno krótkoterminowe działanie, takie jak opracowanie nowych produktów, cyfryzacja lub skrócenie łańcucha dostaw w wyniku COVID-19. W USA udział ten wynosi 74 proc.

Jeżeli chodzi o inwestycje związane z ochroną klimatu, to - jak wynika z raportu - dokonało ich ok. 43 proc. przedsiębiorstw w UE, podczas gdy udział firm planujących takie inwestycje wzrósł obecnie z 41 proc. do 47 proc. W USA natomiast jedynie 28 proc. firm już zainwestowało, a tylko 40 proc. planuje inwestycje pro-klimatyczne.

Reklama
Reklama

Dane pokazują również, że zmiany klimatyczne są stopniowo postrzegane jako rzeczywistość, ponieważ około trzy piąte (58 proc.) firm w UE informuje, że zdarzenia pogodowe mają wpływ na ich działalność. "Jeśli chodzi o szybko zmieniające się środowisko polityki klimatycznej, 41 proc. firm w UE nie spodziewa się, że przejście na bardziej rygorystyczne normy i przepisy klimatyczne będzie miało na nie wpływ. W Stanach Zjednoczonych więcej firm postrzega transformację pro-klimatyczną jako ryzyko, a nie szansę (44 proc. vs 20 proc.)" - napisano.

Jak wynika z przeprowadzonej przez EBI ankiety, 46 proc. firm w UE twierdzi, że w ostatnim roku stały się bardziej cyfrowe, podczas gdy w USA deklaruje to 58 proc. przedsiębiorstw. Wskazano, że wśród firm, które nie wdrożyły jeszcze zaawansowanych technologii cyfrowych 34 proc. potraktowało kryzys jako okazję do rozpoczęcia wdrażania zmian związanych z cyfryzacją.

"Firmy, które już przed pandemią zainwestowały w cyfryzację, okazały się bardziej odporne" - zaznaczono. Zauważono też, że ok. 26 proc. firm z UE w ogóle nie zainwestowała w cyfryzację. "Ten udział firm niecyfrowych może mieć poważne reperkusje dla zatrudnienia i przyszłej konkurencyjności Europy. Silniejsze wsparcie publiczne mogłoby pomóc w zapobieganiu dalszemu pozostawaniu w tyle" - czytamy w raporcie.

Ankietowane firmy zwracają uwagę na bariery strukturalne ograniczające ich potencjał wzrostu. Jest to - jak czytamy - mała dostępność pracowników o odpowiednich kwalifikacjach, co - jak wskazuje 79 proc. firm europejskich - jest główną przeszkodą dla inwestycji długoterminowych. Barierą ograniczającą inwestycje jest także dostęp do infrastruktury cyfrowej i transportowej, a także koszty energii.

Zaznaczono, że wsparcie publiczne powinno być w przyszłości kontynuowane, by pomóc w utrzymaniu i przyspieszeniu tempa zrównoważonej transformacji gospodarki.

W badaniu zebrano dane od około 13 tys. 300 firm z obszaru UE-27, Wielkiej Brytanii, a od 2019 r. Stanów Zjednoczonych.

Źródło:PAP
Reklama

Komentarze (2)

  1. Kowalskiadam154

    Zachód załatwi się sam swoim obłędem

  2. Niuniu

    W aszej firmie też inwestujemy w klimat. Prezes właśnie kupił wypasioną Teslę.

Reklama