Reklama

Portal o energetyce

Google obiecuje ograniczenie emisji CO2

Fot. Pixabay
Fot. Pixabay

Firma Google zapowiedziała, że w ciągu roku zneutralizuje tzw. ślad węglowy pochodzący z transportu urządzeń oraz że do 2022 r. wszystkie jej produkty będą zawierać plastik pochodzący z recyklingu - podała agencja Reutera.

Agencja zwróciła uwagę, że nowe zobowiązania zwiększą konkurencję między firmami technologicznymi, chcącymi pokazać zarówno konsumentom, jak i rządom poszczególnych państw, że starają się ograniczyć negatywny wpływ na środowisko naturalne mimo wytwarzania coraz większej liczby gadżetów.

Dzięki zamianie środków transportu z samolotów na statki, emisja dwutlenku węgla zmalała o ok. 40 proc. w porównaniu do 2017 r. - podkreśliła w wywiadzie szefowa ds. zrównoważonego rozwoju w dziale urządzeń i usług Google Anna Meegan. Dyrektorka zapowiedziała też, że firma zrekompensuje pozostałe emisje przez zakup kredytów węglowych.

Trzy z dziewięciu szczegółowo opisanych na oficjalnej stronie produktów Google'a zawierają plastik pochodzący z recyklingu. Domieszka ta ma wynosić od 20 do 42 proc. i występować np. w obudowie głośników Home czy urządzeniach Chromocast. Na firmowym blogu koncern zobowiązał się, że do 2022 roku wprowadzi pewną ilość przetworzonego plastiku w 100 proc. swoich produktów.

Meegan przyznała, że założony trzy lata temu oddział sprzętowy Google ma jeszcze nieco do nadrobienia w porównaniu z firmami takimi jak Apple. Koncern z Cupertino w 2017 r. zobowiązał się, że "pewnego dnia" wykorzystywać będzie jedynie materiały z odzysku lub odnawialne. Obecnie w niektórych częściach plastikowych produktów stosuje minimum 50 proc. materiału z odzysku. Aluminium z recyklingu wykorzystywane jest w dwóch produktach z portfolio firmy, a cyna - w jedenastu.

Meegan zapewniła, że standardy zrównoważonego rozwoju staną się częścią procesów planowania i produkcji sprzętów Google'a. Produkty nie przejdą przez drugą fazę projektowania, jeśli twórcy nie wskażą, jak opracowali kwestie odnawialnych opakowań, materiałów, z jakiego urządzenie ma być zrobione czy łatwości jego naprawy.

"Chcemy włączyć kwestie zrównoważonego rozwoju we wszystko, co robimy; potrzebujemy tylko czasu na wykazanie postępu" - powiedziała dyrektorka.

jw/PAP

Reklama

Komentarze

    Reklama