Reklama

Elektromobilność

Polska chce być liderem w elektromobilności UE

Fot.:Pixabay
Fot.:Pixabay

Elektromobilność to szansa na lepszą jakość życia - zgodnie podkreślają uczestnicy brukselskiego „PKEE E-mobility Summer Day”. W spotkaniu wzięli udział m.in. Maros Sefcovic, wiceprzewodniczący Komisji Europejskiej, Michał Kurtyka, sekretarz stanu w Ministerstwie Energii, pełnomocnik polskiego rządu ds. szczytu klimatycznego COP24, eurodeputowani, a także przedstawiciele najważniejszych europejskich organizacji i stowarzyszeń branżowych. Celem zorganizowanego przez Polski Komitet Energii Elektrycznej (PKEE) wydarzenia była promocja polskiego sektora energetycznego na arenie Unii Europejskiej.

6 czerwca do brukselskiego centrum Autoworld przyjechało kilkaset osób, po to by wspólnie debatować nad przyszłością i szansami związanymi z elektromoblilnością. Jedna piąta emisji CO2 w Europie pochodzi z sektora transportu. To główne źródło zanieczyszczenia w naszych miastach.

Emisje z transportu są odpowiedzialne za choroby, przedwczesne śmierci liczone w milionach na świecie - wskazywał otwierając spotkanie Maros Sefcovic, wiceprzewodniczący Komisji Europejskiej ds. Unii Energetycznej. - Nie możemy dłużej stać z boku. Chcemy, aby co najmniej jedna trzecia samochodów do 2030 roku była elektromobilna albo hybrydowa. Chcemy używać elektromobilności do magazynowania energii.

Samochód elektryczny może uczynić z każdego domu małą elektrownię. Konsumenci będą mogli nie tylko składować elektryczność w bateriach, ale dzięki nowemu modelowi rynku energii będą mogli sprzedawać nadwyżki energii w godzinach szczytu, które wrócą do sieci – podkreślał Sefcovic odpowiedzialny za propozycje legislacyjne, które mają stworzyć Unię Energetyczną.

Część z nich dotyczy zmniejszania emisji w energetyce, przemyśle i innych gałęziach przemysłu. W brukselskim spotkaniu na zaproszenie PKEE głos zabrały osoby kluczowe dla europejskiej energetyki. Michał Kurtyka, sekretarz stanu w Ministerstwie Energii, pełnomocnik rządu ds. szczytu klimatycznego ONZ COP 24, podkreślał jak wiele Polska i nasz sektor energetyczny już zrobiły by powietrze, którym oddychamy było coraz lepsze - Polska energetyka przeszła długą drogę.

Jest mniej zerojedynkowa, mniej czarnobiała, bardziej kolorowa. Zrównoważony rozwój to nowe hasło naszej polityki energetycznej. Elektromobilność jest ogromną szansą dla polskiej gospodarki, a Polska może być liderem w tej dziedzinie. Jak podkreślają organizatorzy „PKEE E-mobility Summer Day” wydarzenie było ważnym elementem europejskiej debaty na temat nie tylko elektromobilności, ale także przyszłości całego sektora - Transformacja energetyczna w Polsce i Europie już się toczy. – podkreślała Marta Gajęcka, szefowa zespołu doradców Prezydenta RP ds. bezpieczeństwa energetycznego.

Jak dodaje elektromobilność to nie moda na elektryczne samochody, ale przede wszystkim to kwestia bezpieczeństwa energetycznego. - Elektromobilność ma istotne znaczenie dla zależności od importu ropy naftowej.

Krajom takim, jak Polska, pomoże być mniej zależnym – mówiła podczas dyskusji. – Magazynowanie energii niesie ze sobą zaś nowe modele ekonomiczne.

To rewolucja dla społeczeństwa, ale także biznesowa, dla sektora energetycznego – podsumowała. Polska zajmuje w tej chwili trzecie miejsce w Unii Europejskiej pod względem użytkowanej floty autobusów elektrycznych.

Według szacunków Ministerstwa Energii liczba tego typu pojazdów w ciągu kolejnych pięciu lat wzrośnie aż piętnastokrotnie. Kolejne lata to także dynamiczny wzrost liczby użytkowanych na naszych drogach prywatnych samochodów zasilanych prądem, a w konsekwencji także infrastruktury do ich ładowania. Wg. planów rządu już za trzy lata polscy kierowcy będą mieli do dyspozycji ponad 6 tysięcy tego typu punktów.

ML/PKEE

Reklama

Komentarze

    Reklama