Reklama

Ropa

Ceny ropy pod presją po zwyżce amerykańskich zapasów surowca

Fot. Jonathan Cutrer / Flickr
Fot. Jonathan Cutrer / Flickr

Ceny ropy są pod presją podczas środowego handlu - po zwyżce amerykańskich zapasów surowca o ponad 600 tys. baryłek - informują maklerzy. 

Baryłka ropy West Texas Intermediate w dostawach na czerwiec na giełdzie paliw NYMEX w Nowym Jorku jest wyceniana po 64,72 USD, niżej o 1,11 proc. 

Ropa Brent w dostawach na lipiec na giełdzie paliw ICE Futures Europe w Londynie kosztuje 67,98 USD za baryłkę, niżej o 1,09 proc. 

Amerykański Instytut Naftowy (API) podał w swoich najnowszych wyliczeniach, że zapasy ropy naftowej w Stanach Zjednoczonych wzrosły w ubiegłym tygodniu o 620 tysięcy baryłek.

Reklama
Reklama

Spadły jednak zapasy benzyny i paliw destylowanych, odpowiednio o 2,84 mln b i 2,58 mln b.

Tymczasem inwestorzy śledzą przebieg rozmów pomiędzy światowymi potęgami na temat umowy nuklearnej z Iranem.

Powrót do porozumienia z Iranem z 2015 r. mógłby utorować drogę do zniesienia amerykańskich sankcji na ten kraj i zwiększenia eksportu irańskiej ropy na globalne rynki paliw w czasie, gdy kraje sojuszu OPEC+ zwiększają dostawy swojej ropy.

WTI na NYMEX w N.Jorku taniała podczas poprzedniej sesji nawet o 3,3 proc. po tym, jak rosyjski wysłannik na rozmowy ws. porozumienia nuklearnego z Iranem poinformował, że poczyniono w negocjacjach znaczne postępy. Spadki cen ropy wyhamowały jednak, gdy ten sam dyplomata zaprzeczył, aby w środę miały być ogłoszone ważne informacje na ten temat.

"W takich okolicznościach utrzymanie przez ropę Brent ceny na poziomie 70 USD za baryłkę, który osiągnęła we wtorek, jest nie do utrzymania" - oceniła Vandana Hari, założycielka firmy konsultingowej Vanda Insights.

"Co do Iranu - trzeba brać pod uwagę złożoność problemu związanego z porozumieniem nuklearnym" - dodaje. 

Analitycy ING oceniają tymczasem, że rynek ropy powinien być w stanie wchłonąć zarówno możliwe dodatkowe dostawy surowca z Iranu, jak i z krajów OPEC+. 

"Ogłoszenie porozumienia nuklearnego z Iranem na pewno wpłynie na rynkowe nastroje" - piszą analitycy ING w nocie. (PAP Biznes)

Reklama

Komentarze

    Reklama