Zdaniem prezydenta oczywistym jest, że popyt na surowce energetyczne będzie wzrastał - tak w samej Rosji, jak i na świecie - ponieważ to naturalny cykl rozwojowy gospodarki.
W jego przekonaniu, podmioty reprezentujące Federację Rosyjską powinny podejmować „szybkie decyzje inwestycyjne”, aby należycie przygotować się do planowanej ekspansji.
W tym kontekście warto przypomnieć, że kilka tygodni temu rosyjski gigant poinformował, że w 2016 roku dostarczył do Europy 179 miliardów m3 gazu, co oznacza wzrost o 12% w stosunku do roku 2015 i świadczy o zwiększającym się uzależnieniu Starego Kontynentu od surowca płynącego ze Wschodu.
Zobacz także: Woźniak: import zasobów z szelfu norweskiego kluczowy dla PGNiG
Zobacz także: Mołdawia znów w szponach Gazpromu?